Gulasz wołowy na kwasie chlebowym – przepis

Gulasz wołowy to jedno z dań, które może zachwycić głębią smaku. I choć najczęściej jego przygotowanie wymaga sporo czasu, końcowy efekt wynagradza włożony trud. 

Od jakiegoś czasu gulasze coraz częściej goszczą w mojej kuchni – raz przygotowywane na gazie, raz w kociołku nad ogniskiem… Danie lubię za prostotę – wystarczy wrzucić składniki do gara i dusić dłuższy czas. Nie lubię za walkę ze składnikami, która może trwać wieki – zwłaszcza, gdy gulasz ma być bogaty w dodatki. Przepis na gulasz wołowy na kwasie chlebowym jest w tej skali gdzieś po środku. Składników nie ma aż tak wiele, żeby tracić na przygotowanie cały dzień. Nie jest ich też zbyt mało, a kwas chlebowy podkręca i spina smaki. Tyle tytułem wstępu, bo nie ma czasu do stracenia. Przepis na gulasz czeka!

Gulasz wołowy na kwasie chlebowym – składniki podstawowe

• Mięso wołowe na gulasz – ok. 1 kg
• Boczniaki – 250 g
• Pieczarki – 250 g
• 1 duża papryka (dowolny kolor)
• 2 średnie marchewki
• 1 średnia pietruszka
• 3-4 cebule
• 2 ząbki czosnku
• 3-4 średnie ziemniaki
• 300 ml kwasu chlebowego
• 300 ml piwa mocnego (słodsze)
• Olej 

Gulasz wołowy na kwasie chlebowym – przyprawy 

• 2 liście laurowe
• 3 ziarna ziela angielskiego
• Łyżka papryki wędzonej i papryki słodkiej
• Łyżka węgierskiej pasty paprykowej ostrej
• Kmin rzymski mielony
• Majeranek
• Lubczyk suszony
• Szczypta cynamonu
• Szczypta kardamonu mielonego
• Sól 
• Pieprz
• Łyżka mąki ziemniaczanej

Przygotowanie wołowiny na gulasz

Mięso kroimy w kostki średniej wielkości – ok. 1,5 cm x 1,5 cm. Doprawiamy łyżeczką soli, łyżeczką zmielonego pieprzu i łyżką skrobi ziemniaczanej, dokładnie mieszamy do momentu, aż wszystkie kawałki będą pokryte mieszanką. 

W dużym garnku rozgrzewamy olej – ok. 50 ml. Wrzucamy partiami porcje wołowiny i nie ruszamy ich przez chwilę. Mięso ma się zabrązowić. Po chwili przerzucamy mięso i powtarzamy. Staramy się obsmażyć kawałki wołowiny z każdej strony. Gotowe przerzucamy do miski i powtarzamy czynność z pozostałymi partiami. 

Proces ma na celu dwie rzeczy. Po pierwsze, dzięki kontaktowi z rozgrzaną powierzchnią i obsmażaniu “zamyka” się mięso – mniej soków z niego ucieknie i będzie bardziej soczyste. Po drugie, na spodzie garnka stworzy się warstwa przypalonych fragmentów i soków. To mnóstwo smaku, który wzbogaci gulasz, więc po smażeniu nie czyść garnka! 

Przygotowanie bazy smaków

Gulasz wołowy na kwasie chlebowym to nie tylko mięso. To też kilka dodatków, które urozmaicą i zbudują jego smak… Cebulę, marchewkę i pietruszkę pokrój w średnią kostkę – ok. 1 cm x 1 cm. Na razie nie wrzucaj ich jednak do garnka.

Budowanie gulaszu zaczniemy od papryki, a właściwie papryk w różnej postaci. Do garnka po smażeniu mięsa wrzuć łyżkę węgierskiej pasty paprykowej (pikantnej), 2 łyżki papryki słodkiej w proszku i taką samą ilość papryki wędzonej. Na średnim ogniu podgrzewaj je około 30-60 sekund, żeby uwolniły swoje aromaty. Uważaj, żeby nie przypalić! 

Następnie wrzuć pokrojone warzywa i wykorzystaj je do zeskrobania warstwy, która zebrała się na dnie oraz ściankach garnka. Nim warzywa – a zwłaszcza cebula – puszczą sok, który ułatwi deglasację minie trochę czasu, więc możesz przyspieszyć proces wlewając odrobinę wody, ciemnego piwa lub kwasu chlebowego. Co jakiś czas mieszając poczekaj aż warzywa delikatnie zmiękną. 

Kolejny krok to boczniaki i pieczarki, które warto dokładnie umyć. Te pierwsze odciśnij z nadmiaru wody, a następnie pokrój – boczniaki w kostkę, pieczarki w półplasterki. Wrzuć do garnka. Umyj też dużą paprykę i pokrój w kostkę o wymiarach ok. 1,5 cm x 1,5 cm. Gdy grzyby zdążą się obsmażyć w garnku powinna wylądować papryka.

Przyprawy do gulaszu i mięso bęc!

Gulasz wołowy na kwasie chlebowym jest wariacją na temat innych przepisów na gulasz. Dlatego przyprawy, które użyjemy nie są charakterystyczne dla jednej kuchni. Do gotujących się warzyw dorzuć 2 liście laurowe, 3-4 ziarenka ziela angielskiego i pozostałe przyprawy – odrobinę soli i pieprzu, cynamonu, kardamonu, suszonego majeranku i lubczyku. 

Gdy wszystkie składniki i przyprawy znajdą się w garnku i zdążą się podsmażyć pora wrzucić mięso wraz z płynami, które się z niego uwolniły. Po dokładnym wymieszaniu całości do mieszanki warzyw i mięsa dolewamy 300 ml kwasu chlebowego i 300 ml ciemnego piwa. Doprowadzamy do zagotowania, zmniejszamy ogień i dusimy pod przykryciem ok. 60 minut. 

Gulasz wołowy na kwasie chlebowym – wykończenie

Po upływie wspomnianego czasu większość składników powinna być już miękka, ale to jeszcze nie koniec.

Obierz ziemniaki i pokrój je w kostkę. Następnie przepłucz kilka razy, żeby pozbyć się nadmiaru skrobi i dorzuć do garnka. Gotuj pod przykryciem do momentu, w którym staną się miękkie. Do potrawy dorzuć też dwa obrane i rozgniecione nożem ząbki czosnku i gotuj bez przykrycia do momentu aż część płynów odparuje, a mięso nie będzie twarde. 

Gulasz wołowy na kwasie chlebowym podawać najlepiej w głębokiej miseczce z łyżką kwaśnej śmietany i posiekaną pietruszką. Można podać również pieczywo – np. kajzerkę, grzankę z masłem czosnkowym lub bułeczki ziemniaczane z przepisu Pana Zwałki. Obowiązkowo z kuflem schłodzonego kwasu lub piwa!