
Włoski burger z pesto – przepis na burgera z grilla
Co powstanie z połączenia aromatycznego bazyliowego pesto i włoskiego salami z miękką bułką oraz soczystą wołowiną? Włoski burger, czyli coś pysznego!
Włoski burger z pesto to jedna ze sprawdzonych kompozycji w moim burgerowym arsenale. I aż dziw mnie bierze, że dopiero teraz postanowiłem podzielić się przepisem na tego burgera z Wami.
Skąd wziął się pomysł? Szczerze mówiąc, to już nie pamiętam. Pewnie jak to zwykle w moim przypadku bywa – zrodził się z przypadku. Najczęściej bowiem tworzone przeze mnie przepisy na burgery powstają właśnie w ten sposób. Wystarczy impuls – ten jeden składnik, który koniecznie chcę użyć w burgerze. Reszta układa się dalej sama…
W przypadku włoskiego burgera jest nim zielone pesto. Coś, co każdy fan włoskiej kuchni zna doskonale w wydaniu z makaronem. Dla mnie stanowiło ono jednak wyzwanie – jak wykorzystać je do stworzenia burgera? Z czym połączyć, żeby tworzyło spójną całość?
Padło na inne, mocno włoskie składniki. Do buły poza pesto trafiły więc m.in. Gorgonzola, salami i soczyste pomidory. No i chipsy rozmarynowe – no bo dlaczego nie?!
Włoski burger z pesto – składniki na 1 burgera:
- bułka ziemniaczana Pana Zwałki,
- 150 g mielonej wołowiny,
- bazyliowe pesto,
- plaster pomidora malinowego / Bawole Serce,
- czerwona cebula,
- roszponka,
- 3 plastry salami,
- Gorgonzola,
- chipsy rozmarynowe,
- ketchup.
Jak z każdym burgerem, najwięcej czasu poświęcicie na przygotowanie składników. Możecie pokusić się nawet o stworzenie domowego pesto, ale nie jest to konieczne – na potrzeby burgera w zupełności wystarczy słoiczek kupnego.
Zacznijcie od zrobienia chipsów z salami. Plastry podsmażamy na średnim ogniu i obracając co jakiś czas wytapiamy z nich tłuszcz. Gotowe chipsy z salami przekładamy na papier kuchenny. Cebulę siekamy na drobną kostkę i marynujemy w szczypcie soli. Pomidora kroimy na cienkie plastry (max. 0,5 cm), myjemy i osuszamy roszponkę, Gorgonzolę kruszymy. Formujemy również burgera z odmierzonej porcji wołowiny.
Przydadzą Wam się również domowe bułki do burgerów z mojego przepisu. Po posmarowaniu jajkiem, dla dodatkowego aromatu możecie je posypać posiekanym rozmarynem z odrobiną kwiatu soli i dopiero upiec. Możecie też użyć innych bułek – także tych paczkowanych, ale efekt nie będzie ten sam 😉
Grillowanie / smażenie włoskiego burgera
Nim przejdziemy do składania włoskiego burgera jeszcze jedna ważna rzecz – przepis przewiduje przygotowanie mięsa na grillu. Możecie jednak usmażyć mięso w domu, na suchej i rozgrzanej patelni – jednak wtedy brakować będzie “tego” dymnego aromatu.
Burgera przyprawiamy z jednej strony solą oraz pieprzem i kładziemy na rozgrzanego grilla. Doprawiamy również górną warstwę. Mięso smażymy do momentu, aż krawędzie zaczną tracić czerwony kolor mięsa, a na powierzchnię zaczną wyciekać soki. To dobry sygnał do przewrócenia kotleta na drugą stronę. Następnie na burgerze kładziemy 3 plastry chipsów z salami, a całość posypujemy porcją Gorgonzoli. Przykrywamy mięso metalową miseczką, która ułatwi roztopienie sera.
Pod koniec smażenia mięsa podpiekamy też przekrojone na pół bułki – tradycyjnie jedynie z wewnętrznej strony.
Składanie burgera z pesto
Gdy ser się rozpuści a bułki opieką, burger jest gotowy do składania. Na górną i dolną połówkę bułki nakładamy warstwę pesto. Następnie – idąc od dołu – porcję posiekanej cebuli, plaster (maksymalnie dwa) pomidora i roszponkę. Na tak przygotowane “podłoże” kładziemy mięso z salami i Gorgonzolą na wierzchu, a całość dekorujemy porcją rozmarynowych chipsów. Na górną połówkę bułki – poza pesto – nakładamy również odrobinę ketchupu i koronujemy nią burgera.
Wyświetl ten post na Instagramie

