Philly Cheesesteak Tortilla - Tex-Mex’owy twist [Przepis]

Philly Cheesesteak to kultowa amerykańska kanapka. Nie ma co do tego wątpliwości. Na tyle kultowa i wpisana w filadelfijskie DNA, że niemal świętokradztwem są jakiekolwiek odstępstwa od oryginalnego przepisu. Nazwijcie mnie szaleńcem, ale o właśnie takie odstępstwo od kanonu pokusiłem się jakiś czas temu. Wynik eksperymentu – Philly Cheesesteak Tortilla – był na tyle dobry, że przepisem postanowiłem podzielić się z Wami.

Czym jest kanapka Philly Cheesesteak? Jej siła leży w prostocie. Karmelizowana cebula, karmelizowana zielona papryka, cienkie kawałki wołowiny i ser. Tyle, i tylko tyle zamknięte w miękkiej bagietce. wystarczyło do stworzenia kanapki, na której punkcie zwariowali nie tylko mieszkańcy Filadelfii, ale całego świata. Przepis na Philly Cheesesteak jest już na blogu, dziś zajmiemy się Tex-Mex’ową wariacją na jej temat. Choć z tym Tex-Mex’em to też za dużo powiedziane… 😉

Philly Cheesesteak Tortilla – składniki (4 porcje):

ok. 500 g wołowiny w kawałku (np. stek z antrykotu)
3 cebule,
2 papryki (kolor dowolny),
12 plastrów żółtego sera (z folijki),
4 pszenne tortille,
ulubiony miks sałat,
pomidor,
zielony ogórek,
majonez,
sos BBQ,
mieszanka przypraw Tex-Mex.

Przygotowania Philly Cheesesteak Tortilli zaczynamy od wsadzenia do zamrażarki naszego kawałka mięsa. Powinniśmy zrobić to na kilkadziesiąt minut przed planowanym przygotowaniem dania. Nie chodzi o zamrożenie mięsa, a jedynie delikatne zmrożenie, dzięki czemu łatwiej będzie pociąć je na cieniutkie plasterki. Ok. 30 – 45 minut w zupełności wystarczy. Po tym czasie wyciągamy mięso i kroimy w jak najcieńsze plastry, najlepiej pod delikatnym kątem w stosunku do włókien mięśniowych. Pokrojone mięso odstawiamy na bok, żeby nabrało temperatury pokojowej.

Czas, w którym mięso będzie się chłodziło dobrze wykorzystać na przygotowanie innych składników. Zaczynamy od obrania cebul. 2 z nich kroimy w piórka, 1 w drobną kostkę. Myjemy też paprykę, pozbywamy się nasion i tniemy na paski. Paprykę razem w cebulą w piórkach wrzucamy na patelnię z odrobiną oleju i karmelizujemy na małym ogniu. Co jakiś czas – gdy patelnia będzie zbyt sucha – możemy podlać wszystko odrobiną płynu: piwa, coli, soku jabłkowego.

Cebula pokrojona w kostkę stanowić będzie jeden z surowych warzywnych dodatków. Poza nią potrzebować będziemy jeszcze pokrojonego w drobną kostkę pomidora i zielonego ogórka. Proste, prawda? Przypomnę tylko, że ogórka należy najpierw obrać, a później przekroić wzdłuż na pół i za pomocą łyżeczki usunąć nasiona, żeby zapobiec nieplanowanemu “rozwodnieniu” naszego dania. Ze wstępnych przygotowań to tyle.

Przygotowanie tortilli

Gdy wszystkie dodatki i mięso jest gotowe, możemy rozpocząć przygotowania. Na suchą, mocno rozgrzaną patelnię wrzucamy ok. 125 g surowego mięsa, równomiernie rozprowadzamy i zostawiamy do momentu, aż dobrze zarumieni się z jednej strony. Doprawiamy mięso solą i pieprzem (lub przyprawą Tex-Mex), mieszamy i formujemy je w kształt prostokąta o długości i szerokości odpowiadającej zrolowanej tortilli. Na mięso wrzucamy następnie porcję skarmelizowanej papryki z cebulą, a na wierzch układamy 2-3 plastry sera. Zmniejszamy ogień pod patelnią, przykrywamy ją pokrywką.

Tortille podgrzewamy zgodnie z instrukcją – na suchej patelni lub w kuchence mikrofalowej. Środek smarujemy cienką warstwą majonezu, rozsypujemy trochę wybranego miksu sałat oraz pozostałe dodatki.

Gdy ser na patelni zacznie się topić, mieszamy wszystkie składniki znajdujące się na patelni. Chodzi o to, żeby roztopiony ser stworzył swego rodzaju sos, który dokładnie otoczy kawałki mięsa i warzyw.

Tak przygotowane mięso przerzucamy na tortille, polewamy odrobiną sosu BBQ. Placek zawijamy najpierw od spodu, a następnie od boków. Żeby utrzymać wszystko w ryzach, możemy także owinąć końcówkę naszej Philly Cheesesteak Tortilla w folię aluminiową. Procedurę powtarzamy aż skończy nam się mięso 🙂